Domy dwulokalowe na dobre zadomowiły się już w naszej rzeczywistości. Przez lata domy dwulokalowe kojarzone były z typowymi domami „kostkami” z lat siedemdziesiątych, w których każda rodzina miała swój poziom. To się jednak zmieniło i współczesne domy dla dwóch rodzin wyglądają zupełnie inaczej. Zobaczmy, kiedy warto je wybrać.
Rodzina tuż obok
Domy dwulokalowe, popularnie zwane bliźniakami, to domy chętnie wybierane przez dwie spokrewnione ze sobą rodziny. Budowa bliźniaka pozwala być blisko rodziny, np. rodzeństwa czy rodziców, a jednocześnie zachować autonomię i prywatną przestrzeń każdej z nich. To dużo lepsze rozwiązanie niż wspólne mieszkanie pod jednym dachem, choć również może generować konflikty. Przed podjęciem decyzji o budowie bliźniaka wraz z rodziną trzeba się dobrze zastanowić, czy to faktycznie się sprawdzi. Nie polecamy takiego rozwiązania, jeśli nasze stosunki z rodziną nie są w najlepszej kondycji, gdyż bliskie sąsiedztwo może doprowadzić do eskalacji konfliktów, co wpłynie bardzo negatywnie na radość z mieszkania w swoim domu.
Wykorzystanie działki
Domy dwulokalowe to świetne rozwiązanie w sytuacji, gdy chcemy lepiej wykorzystać powierzchnię na działce. Są takie działki, które są długie i na tyle wąskie, że budowa domów jednorodzinnych powodowałaby znaczne ograniczenie funkcjonalności działki wokół domu. Konieczne byłoby zachowanie wymaganych odstępów od granicy, co skutkowałoby znaczącym zmniejszeniem rozmiarów części rekreacyjnej działki. Przy budowie bliźniaka jedna ściana stoi w granicy, dzięki czemu można lepiej wykorzystać pozostałą część działki i uniknąć podziału wolnej przestrzeni na dwie części po dwóch stronach domu.
Obniżenie kosztów budowy
Są sytuacje, w których budowa bliźniaka jest sposobem na obniżenie kosztu inwestycji poprzez częściowe sfinansowanie kosztów budowy części domu przeznaczonej dla siebie. Inwestor buduje wówczas dom dwulokalowy i jedną jego część wystawia na sprzedaż, co pozwala mu zrefinansować koszty budowy części domu dla siebie. Wybierając takie rozwiązanie, należy jednak pamiętać, że osoba kupująca będzie bardzo bliskim sąsiadem i może mieć wpływ na komfort życia w tym miejscu. Warto zatem z rozwagą wybierać współmieszkańców i nie sprzedawać domu pierwszemu chętnemu, jeśli wydaje nam się, że może być to osoba trudna we współżyciu społecznym. Nie zawsze da się to rozpoznać już na początku znajomości, ale warto zaufać intuicji i nie sprzedawać domu osobie, z którą od razu trudno się dogadać.